Z kart historii – cz. 4

Parafia w latach 1932 – 1945

W dniu 31 marca 1932 r. Konsystorz Kościoła EA mianował ks. Waldemara Preissa administratorem Polskiego Zboru Ewangelicko-Augsburskiego w Bydgoszczy. Pochodzący z Łodzi ksiądz ukończył w 1931 r. Uniwersytet Warszawski na Wydziale Teologii Ewangelickiej. Po ordynacji 8 marca 1931 r. krótko pracował w warszawskiej parafii jako wikariusz. Jego wyjątkowa osobowość wywarła ogromny wpływ na kierunki działań naszej parafii, z którą związał się do końca życia. Już w pierwszych latach pracy ks. Preissa zwiększyła się liczba uczestników nabożeństw. Wprowadzono tygodniowe godziny biblijne, w których uczestniczyło ok. 30 osób. Od 1935 r. ks. Preiss był redaktorem naczelnym „Przeglądu Ewangelickiego”. W pracy duszpasterskiej ks. Preissowi pomagał ks. Ryszard Trenkler, który w latach 1936 – 1937 r. pełnił funkcję wikariusza.

Ważną częścią życia parafii w latach 30-tych były regularne spotkania Stowarzyszenia Polskiej Młodzieży Ewangelickiej (SPME), które oprócz organizowania wieczorów dyskusyjnych, poświęconych tematyce religijnej, społecznej i kulturalnej, zapraszało też na spotkania towarzyskie w formach dziś niespotykanych – np. na początku 1934 r. SPME zorganizowało bal w strojach wieczorowych w lokalu „Pod Lwem” przy ul. Marszałka Focha. Równocześnie odbywały się uroczyste akademie reformacyjne. Obchodzono także święta narodowe, np. 11 Listopada. Jak podaje kronika parafialna – na początku 1937 r. SPME skupiało 66 członków. Stałym punktem w kalendarium parafii stały się ulubione zwłaszcza przez młodzież wycieczki. Jak pisze była parafianka p. Maria Weber z domu Englesówna w swoich wspomnieniach o ks. Preissie – „Nasz Dobry Pasterz był nie tylko doskonałym Siewcą Ewangelicznego Ziarna, ale i doskonałym Nauczycielem religii i życia oraz troskliwym Opiekunem naszego zdrowia.”

W związku z wybuchem II wojny światowej tętniąca życiem parafia w ciągu jednego dnia przestała istnieć. Już 5 września 1939 r. ks. Preiss został aresztowany. Długi okres wojny pozostał więźniem obozów koncentracyjnych. W czasie wojny zakazana została działalność parafii, jej siedzibę ograbiono i zamknięto. Praktycznie parafia przestała istnieć. Nieliczni mogli jedynie korzystać z uczestnictwa w nabożeństwach odbywających się dla niemieckich ewangelików.

Po wyzwoleniu Bydgoszczy parafia stopniowo się odradzała. Jesienią 1945 r. po blisko 6-letnim pobycie w obozach koncentracyjnych wrócił do przedwojennej parafii ks. Waldemar Preiss, który 14 października odprawił swoje pierwsze po wojnie nabożeństwo w kościele staroluterskim przy ul. Poznańskiej. Zawiązana po wojnie Tymczasowa Rada Kościelna podjęła starania o odzyskanie mienia. Po kilku miesiącach starań udało się pozyskać kościół Zbawiciela przy ul. Warszawskiej i 9 grudnia 1945 r. odbyło się uroczyste nabożeństwo dziękczynne, o czym informowała nawet ówczesna prasa bydgoska.

Zapraszamy do zapoznania się poprzednimi częściami cyklu „Z kart historii”: